Know something we don’t about “Nie potrafię zapomnieć” by KMS (PL)? Genius is the ultimate source of music knowledge, created by scholars like you who share facts and insight about the
Nie potrafię zapomniec.. - Netkobiety.pl Dołącz do Forum Kobiet Netkobiety.pl! To miejsce zostało stworzone dla pełnoletnich, aktywnych i wyjątkowych kobiet, właśnie takich jak Ty!
Pozdrawiam cię pani Agnieszko, dużo zdrówkaUtwór powstał na mocy prawa cytatu art.29 ust.1 ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych.Żaden z powyższych
Nie powiem jak mi ciebie brak bo nie ma takich słow Brak postów. Brak postów. Strona główna. Subskrybuj: Posty (Atom) Wyświetlenia bloga. O mnie. Pattie_Malik
Nie wiem, dlaczego ona traktuje mnie tak zle. Spojrz na te wszystkie rzeczy, ktore moglismy miec. Milosc jest idea, ktorej nie potrafie zapomniec. Moja slodka 16stko, nigdy nie bede zalowac. Chce wiedziec. Powiesz mi? Czy jestem na tyle zakochany by zostac? yeah. [Al Green, BB King:] Zabierz mnie do rzeki, i obmyj mnie. Czy obmyjesz moja dusze?
Chords: G, Em7, F, Dm. Chords for projekt uwielbienie - Nie mogę zapomnieć. Chordify gives you the chords for any song
Myślę Rafale ,że to życie nauczyło mnie czerpać z tego co emocje o których piszę.Nie jest moje życie usłane różami,trochę przeżyłam i mam nadzieję ,że dane mi będzie jeszcze trochę pożyć.Czasem chciałabym dotknąć tylu spraw,ale zazwyczaj brakuje mi słów.Nieraz udaje mi się przechwycić ten moment i przekuć go w wiersz .Każdy ma w swoim życiu takie momenty,w
Chords: D#m, B, C#, F#. Chords for Sylwia Lipka- Zapomnieć chcę - tekst. Play along with guitar, ukulele, or piano with interactive chords and diagrams. Includes transpose, capo hints, changing speed and much more.
Zapraszamy do oglądania teledysku: Pretekst - Nie potrafię zapomnieć (Disco-Polo.info) - Mp3 - Tekst piosenki
Najnowszy singiel Agnieszki Chylińskiej "Nie Mogę Cię Zapomnieć", zapowiadający najnowszy album "Modern Rocking". Utwór ukazuje całkiem nowe oblicze znanej i
ueLqjo. To kolejna noc, którą spędzam tutaj sam pomiędzy bólem i samotnością. Cierpiąc godzę się z własnym losem, nie będąc kochanym i pozbawiony ciebie, która już nawet nie chce mnie za przyjaciela. Przez ciebie, która dziś neguje naszą dawną miłość. Dlatego mówię:Refren: Jakże bym chciał już na zawsze wymazać cię z mej pamięci, móc na ciebie spojrzeć i powiedzieć ci prosto w oczy, że jestem z kimś innym i teraz żyję nowym życiem, że już raz na zawsze uleczyłem mą ranę. Tak bardzo chciałbym wytargać cię z mego serca i wyrzucić cię z mych myśli, być szczęśliwym — ja również na to zasługuję, tak bardzo bym chciał, ale nie potrafię o tobie kolejna noc, gdy gubię się tutaj na pustkowiu tejże samotności. Płaczę za sprawą mych uczuć i nadal zamieram z powodu ciebie, która już nawet nie chce mnie za przyjaciela. Przez ciebie, która dziś neguje naszą dawną miłość. Dlatego mówię:Refren: Jakże bym chciał już na zawsze wymazać cię z mej pamięci, móc na ciebie spojrzeć i powiedzieć ci prosto w oczy, że jestem z kimś innym i teraz żyję nowym życiem, że już raz na zawsze uleczyłem mą ranę. Tak bardzo chciałbym wytargać cię z mego serca i wyrzucić cię z mych myśli, być szczęśliwym — ja również na to zasługuję, tak bardzo bym chciał, ale nie potrafię o tobie Jakże bym chciał już na zawsze wymazać cię z mej pamięci, móc na ciebie spojrzeć i powiedzieć ci prosto w oczy, że jestem z kimś innym i teraz żyję nowym życiem, że już raz na zawsze uleczyłem mą ranę. Tak bardzo chciałbym wytargać cię z mego serca i wyrzucić cię z mych myśli, być szczęśliwym — ja również na to zasługuję, tak bardzo bym chciał, ale nie potrafię o tobie zapomnieć.
Piszę z konta anonimowego, ponieważ nie chciałabym żeby ktoś wiedział, że ten problem dotyczy własnie mnie. Jesli masz pisac komentarze, które mi nie pomogą - nie pisz ich po prostu. Mam faceta juz spory czas, między nami było źle i dobrze.... Zostawił mnie bez słowa parę miesięcy temu, bardzo to przezyłam. Strasznie odbiło się to na mojej psychice. Na szczęście były osoby które mnie wspierały. W tym czasie rozpoczął się rok szkolny, przepisałam się do innej klasy, stwierdziłam, że zaczynam żyć na nowo, poniewaz nie na jednym jedynym facecie się świat kończy. Właśnie w nowej klasie poznałam jego. Zagadałam sama do niego pierwsza, kontakt sie pogłębiał się poprzez gg itd, spotykaliśmy się i było cudownie. Wiedziałam, że jest w stanie wyleczyć mnie z tego cierpienia, które mi sie przytrafiło. Jednak był pewien problem - jego była, ktora rowniez uczeszcza z nami do klasy. Była chorobliwie zazdrosna, mimo tego, ze ona go zostawiła przed wakacjami .Stwierdziła, że on nie może miec nikogo. Mimo tego on to olewał i nasz kontakt był taki sam. JEdnak w którymś momencie coś mi umkneło... Przestał się odzywać, unikał mnie w szkole strasznie . Potem napisał, że jestek chce być z tamtą dziewczyną, bo coś do niej czuje, chyba ją kocha. Ja chciałam się zachować w porządku powiedziałam, że to rozumiem, bo z miłością się nie wygra, a wczesniej w klasie była juz toksyczna sytuacja. Wycofalam się, odeszłam w kąt, po prostu obserwowałam, patrzyłam jak się usmiecha, całuje ją w czoło i obejmuje. Unikalam kontaktu bezpośredniego i wzrokowego, bo tak mi było lepiej - nie myślałam tak o nim. Potem mój eks znów się pojawił w moim życiu i wróciłam do niego - byłam podekscytowana i zapomniałam o koledze z klasy. Jednak minęło pare miesięcy, emocje opadły i czuje, że po tym jak mój eks,a teraz dalej facet mnie zostawił, nie kocham go jak wczesniej - zranił mnie i powoli to do mnie dociera. Coraz częsciej myśle o koledze, tym bardziej, że zdarza się tak, że siedzi czasem koło mnie zaczęlismy znów rozmawiać choćby półsłówkami - zadowala mnie to. W tym tygodniu nastąpił jakis przełom wewnątrz, nie unikam rozmów, ani kontaktu wzrokowego. W klasie zdaliśmy semestr, stwierdziliśmy, że idziemy to jakos uczcić - pojechałam z innymi znajomymi z klasy na miasto, znajomi pojechali wczesniej do domu, a ja zostałam z jego znajomymi i z nim, było na prawde fajne . "Usłyszałam wiele, z jego ust - był troche pijany ale nie sadze ze by mnie kłamał.... powiedzial ze go do mnie ciągnie dalej sam nie wie czemu, i wiele innych. Mam totalny mętlik w głowie, bo mysle o nim ciągle od przeszło 3 miesięcy, i serce mnie boli jak widze go z inna, a w tym czasie ja dusze sie w nieszczesliwym zwiazku...Napisał mi, ze nic nie pamieta z poprzedniej nocy, i mnie zostaje siedzieć z uczuciami i myslami. Nie chce psuć im zwiazku, bo zapanowałaby cholernie zła atmosfera, a chce tego uniknąć. Powiedzcie mi jak mam zapomnieć, jak się zachowac, widzac to dzien w dzien, oklamujac obecnego faceta... Chce byc szczesliwa ale widocznie nie jest mi to dane. POMÓŻCIE !Zmieniany 1 raz(y). Ostatnia zmiana 2010-12-18 12:40 przez mirka2000.
Tekst piosenki: Patrzysz na mnie tak jak inni bo w sumie oni wszystko wiedzą karmisz się tym co mówili potem srasz by poszło w echo heh znudziło mi się bycie w garści ile zmarnowałem czasu by dla innych móc coś znaczyć, co?! nie wiesz co jest w mojej głowie a więc jakim kurwa prawem chcesz mówić o mnie cokolwiek? błędy bo je łatwo zauważać nie powtarzaj mi kim jestem po tych kilku smutnych prawdach tak zraniłem wiele osób, nie zaprzeczam ale może powiesz o tym ile noży mam na plecach co ile pustych słów słyszały moje uszy po tym wszystkim zrozumiałem jak bardzo bywałem głupi naiwny po pomoc dzwonili zawsze ale gdy czułem się nikim to odkładali słuchawkę i martwię się o nich dalej bo nie potrafię zapomnieć nawet o tych którzy zawiedli najbardziej Czasem nie myślę normalnie nerwy wypełniają czaszkę i to wtedy dobre cechy umiem przekształcić w porażkę nie ważne nikt nie patrzy na intencje mają gdzieś żebym nie przeżył gdyby odeszło ich szczęście żyje w beznadzei wspomnień którekolwiek sie odpieprzy to inne wracają do mnie i może tak być musi, nie buntuję się więcej ale wskaż mi który z ludzi jeszcze miałby czyste serce i nie mów jaką prawdę znasz nie będe prosił bo okładkę robią zawsze żeby przyciągała oczy ostatnie z moich marzeń to żebym móc mieć przy sobie takich ludzi którzy w ogień za mną pójdą kiedy zwątpie nie będą zapominać w moment jakiego znali mnie nawet jak oczy i serce całkiem pokryje cień nawet jak życie i miejsce będę nazywał snem oni zostaną by choć próbować zawrócić ster Dodaj interpretację do tego tekstu » Historia edycji tekstu